Menu/belka

13 lipca 2015

Rio Grande

Pelargonia bluszczolistna (gr. Ivy-leaved) o ciekawym wybarwieniu kwiatów.
Zauważam,że jest 'niemrawa' w produkcji kwiatów.Mam nadzieję,że do końca lata pokaże jeszcze na co ją stać.


Rose of Bulgarien

Pelargonium x hortorum ( Zonale)gr. Rosebud
Jak wszuystkie pelargonie z tej grupy rośnie silnie,wymaga dużej donicy i...czego doświadczyłam podczas burz i towarzyszących jej wiatrów na początku lipca 2015 - wcale nie tak silnych,wymaga podwiązania.Jej drewniejące szybko pędy łatwe są na wyłamanie.
Kwiaty w kolorze ciemnej czerwieni,bordowym.

10 lipca 2015

Karpobrot jadalny (Carpobrotus edulis)


Sukulent regionów płd.Afryki o rozłożystych pędach,osiągający wysokość do 30 cm; tworzy zbite dywany na skalnych ścianach i skalistych brzegach. Kwiaty pojedyncze,ciemnoróżowe, fioletoworóżowe lub żółte, o średnicy do 5 cm.
Liście jasnozielone,mięsiste, długości do 10 cm, owoce w formie torebek są jadalne.
Pozyskujemy go do uprawy głównie za pośrednictwem egzotycznych,wakacyjnych podróży.
Trudny do przezimowania.








Aptenia (Aptenia cordifolia)





Odmiana 'variegata'








<< Powrót do Kaktusy i sukulenty
<< Powrót do SPISU roślin
<< Powrót do strony głównej






©KALENDARZ UPRAWY ROŚLIN w DONICACH


0 Kalendarz ten ma na celu przypomnienie w jakich okresach należy wykonywać najważniejsze czynności i zabiegi pielęgnacyjne roślin uprawianych w naszych domach w donicach,tzw.roślin pokojowych w określonych porach roku.Oczywiście kalendarz nie zawiera sztywnych ram,to tylko podpowiedź co możemy a czego nie powinniśmy.


Styczeń
Podlewanie ograniczamy do minimum,jednak unikamy przesuszenia ziemi tak,aby przypominała popiół.Podlewając należy przemoczyć całą bryłę korzeniową,następne podlanie wykonujemy po całkowitym prawie jej przeschnięciu.Do podlewania trzeba używać wody o temperaturze pokojowej,odstanej,nie prosto z kranu.Dla większości roślin co pewien czas (np.co 2 tygodnie) konieczne jest obmywanie liści letnią wodą lub lekkie spryskiwanie.
Usuwamy zasychające lub zwiędłe liście,gdyż w tym okresie rośliny są dość często atakowane przez choroby i szkodniki.Regulujemy odpowiednio temperaturę w mieszkaniu,mieszkanie najlepiej wietrzyć w południe,kiedy na zewnątrz jest najcieplej,delikatniejsze rośliny lepiej jednak wynieść do innego pokoju lub odstawić daleko od otwartego okna.
W końcu stycznia niektóre rośliny możemy już rozmnażać przez sadzonkowanie (np.mirt i fuksję) oraz wysiewać nasiona szparaga,cytryn i pomarańczy,choć te dwie ostatnie rośliny możemy siać w każdym innym terminie.

Luty
Podlewamy rośliny tak samo jak w styczniu,lecz w końcu miesiąca nieco obficiej.Mieszkanie wietrzymy częściej,a rośliny stojące na oknach południowych chronimy w dni słoneczne przed zbytnim nagrzaniem,aby nie były narażone na duże wahania temperatury między dniem i nocą.W końcu miesiąca możemy wysiewać nasiona abutilona,kaktusów,mimozy oraz jeszcze asparagusa.
Sadzonkujemy też dracenę,pelargonie.
Przesadzamy do świeżej ziemi cebule hipeastrum (amarylki).Można również przesadzać już palmy i paprocie,które po przesadzeniu podlewamy umiarkowanie,aż do chwili zakorzenienia się.Jeśli mieliśmy w domu kwitnące hiacynty i tulipany,po przekwitnięciu stopniowo je zasuszamy.Gdy liście zżółkną i zaschną,wyjmujemy cebulki z ziemi i umieszczamy w suchym miejscu.
Jeśli dysponujemy odpowiednimi warunkami lokalowymi,pod koniec miesiąca możemy przystąpić do wybudzenia kaktusów.Z zasadami ich uprawy możesz zapoznać się Tutaj

Marzec
Podlewanie i opryskiwanie roślin,z których większość rozpoczęła już okres wzrostu,musi być coraz częstsze i bardziej obfite.
Cantedeskia,która najczęściej kwitnie w tym miesiącu,wymaga już obfitego podlewania-można ją nawet wstawić z doniczką do naczynia z wodą.
W razie wystąpienia u roślin chorób i szkodników należy zastosować odpowiednie metody zwalczania.
W końcu marca sadzonkujemy większość naszych roślin doniczkowych:
dracenę,diffenbachię,hoję,krinum,ostromlecz,pasiflorę,pelargonię,koleus,
begonie,chlorofytum,trzykrotkę,fuksję,monsterę,sansewierie,sparmanię(lipkę)
rozmaryn
oraz złocienie przeznaczone do wysadzenia na balkonie.
Podczas przesadzania niektóre rośliny np.cibora,paprocie,aspidistra,sansewieria,sitowie
możemy rozmnażać przez dzielenie dużych egzemplarzy.
Sadzimy też do oddzielnych doniczek młode sadzonki skalnicy i chlorofytum utworzone na końcach rozłogów oraz odrosty bilbergii.
Przesadzamy wszystkie rośliny wymagające przesadzenia wiosennego,a więc
palmy,cytryny,pomarańcze,aspidistrę,chlorofytum,trzykrotkę,fuksję,paprocie,sansewierię,skalnicę,sparmanię(lipkę),asparagus... i inne.
Przekwitające cyklameny podlewamy coraz mniej i stopniowo zasuszamy- muszą bowiem one wypoczywać do połowy czerwca.
Przycinamy też,niektóre wymagające tego zabiegu rośliny np.pelargonie.
Siejemy nasiona kaktusów ,koleusa.Marzec jest najlepszą porą wysiewu zarodników paproci.
Jeśli nie zrobiliśmy tego w ostatnich dniach lutego - wybudzamy kaktusy.

Kwiecień
Z naszymi roślinami postępujemy podobnie jak w marcu.
W końcu miesiąca można już większość roślin wystawić na dzień na balkon lub do ogrodu - wtedy oczywiście gdy temperatura wynosi ok.15*C.
W dalszym ciągu możemy rozmnażć przez sadzonkowanie wszystkie rośliny,które wymieniłam w m-cu marcu a ponadtoabutilon,fikus,bluszcz.Bluszcz i trzykrotkę można sadzonkować przez całą wiosnę i lato.
W końcu kwietnia sadzonkujemy oleander.
Dostatecznie wyrośnięte siewki roślin wysianych w lutym lub marcu można przesadzać do doniczek.
Młode sadzonki i siewki chronimy przed zbyt silnym nasłonecznieniem i cieniujemy.
Zbyt wyrośnięte fikusy przycinamy.

Maj
W maju pielęgnacja większości roślin doniczkowych nie jest kłopotliwa,trzeba je tylko dobrze podlewać i zraszać.
Można zacząć zasilanie.
Najwięcej uwagi należy poświęcić kaktusom i sukulentom zwłaszcza,że rozpoczyna się pora ich sadzonkowania,szczepienia i przesadzania.Kaktusy kwitnące przesadzamy dopiero po przekwitnieniu.Możemy je sadzonkować aż do sierpnia.Wtedy też podlewamy je najobficiej.
Ścinamy przekwitłe kwiaty hipeastrum (amarylki) zostawiając tylko łodygę.
Sadzonkujemy i przesadzamy oleander.

Czerwiec
W tym miesiącu najważniejsze jest podlewanie i zasilanie,które dla większości roślin trwa mniej więcej do połowy sierpnia.
Obfitego podlewania wymagają w tym okresie m.innymi:
abutilon,cytryny,pomarańcze,dracena,koleus,krinum,oleander,fikus,fuksja,paprocie,asparagus.Trzeba je również często i obficie zraszać.
Nieco mniej podlewania wymagają np.kliwia,pasiflora,pelargonie i kaktusy.
Zasilamy rośliny według ich wymagań.
Możemy wystawić do ogrodu lub na balkon niemal wszystkie rośliny doniczkowe-nawet palmy i fikusy, które należy trzymać w miejscu zacienionym tak samo jak:paprocie,szparagi,kliwię,bluszcz.
Większość kaktusów a także krinum,oleander,pasiflora i pelargonia,mogą stać w pełnym słońcu.
Można zacząć rozmnażać szafirki z cebulek przybyszowych.
Przesadzamy krinum,które możemy rozmnażać przez dzielenie starych i rozrośniętych roślin.
Wysadzamy do świeżej ziemi zasuszone bulwy cyklamenówi zaczynamy je podlewać.

Lipiec
Pielęgnacja roślin w lipcu jest taka sama jak w czerwcu.
Najwięcej uwagi poświęcamy w tym czasie odpowiedniemu podlewaniu,zraszaniu i cieniowaniu.
Zabezpieczamy przed zbyt silnym nasłonecznieniem młode roślinki uzyskane z nasion lub sadzonek.
Pod koniec miesiąca można rozpocząć drugie sadzonkowanie pelargonii.

Sierpień
Ogólne wskazania -jak w lipcu.
W końcu sierpnia można ograniczyć nieco zasilanie.
Przesadzamy i dzielimy kłącza cantedeskii,sadzonkujemy pelargonie angielskie i inne,bluszcz,mirt.
Przesadzamy araukarie.
Sadzimy do doniczek siewki asparagusa wysiane w końcu zimy.
Przesadzamy dobrze zakorzenione siewki i sadzonki roślin rozmnażanych w poprzednich miesiącach.

Wrzesień
Ograniczamy podlewanie roślin i zależnie od temperatury podlewamy co drugi lub co trzeci dzień.
Rośliny wystawione w lecie na balkon lub do ogrodu zabieramy do mieszkania.
Najwcześniej przenosimy palmy,paprocie i fikusy - myjąc rośliny i doniczki.
Sadzimy do doniczek cebule hiacyntów i tulipanów oraz innych roślin przeznaczonych do zimowego pędzenia.

Październik
Podlewanie roślin ograniczamy coraz bardziej,niektóre rośliny podlewamy 2 razy lub raz w tygodniu,inne jeszcze rzadziej.
Przestajemy zupełnie podlewać krinum i zasuszamy je na 6 miesięcy.

Listopad
Podlewamy tak samo jak w październiku.
Palmy i rośliny o dużych liściach często myjemy ciepłą wodą,niektóre rośliny zraszamy,gdyż z chwilą rozpoczęcia ogrzewania mieszkań powietrze staje się szkodliwe dla roślin.Wietrzymy mieszkanie.
Przystępujemy do pędzenia wczesnych odmian hiacyntów,tulipanów i narcyzów.
Należy przypomnieć sobie warunki zimowania poszczególnych roślin aby móc zapewnić im odpowiednia temperaturę.

Niskiej temperatury -do 10*C lub niższej,wymagają: abutilon,oleander,kaktusy,araukaria,bluszcz,aukuba,bilbergia.
Krinum można nawet wynieść do piwnicy i w ciągu 3 miesięcy wcale nie podlewać.
W temperaturze dość wysokiej - od 15 do 20*C dobrze zimują:
dracena,hoja,kliwia,koleus,chlorofytum,monstera i paprocie,które wymagają częstego zraszania.


Grudzień
Grudzień jest miesiącem głębokiego spoczynku większości roślin.
Podlewamy je zatem niewiele,mycie jeszcze bardziej ograniczamy,zaprzestajemy zraszania z wyjątkiem paproci.
Zapewniamy roślinom odpowiednią temperaturę i pełne oświetlenie oraz trzymamy je możliwie daleko od grzejników.
Pędzimy hiacynty,tulipany i inne cebulowe oraz konwalie,przenosząc je do ciepłego pokoju i regularnie podlewając.



09 lipca 2015

Psianka(Solanum rantonnetii )














Uprawiam od lat psianki,przechowuje w ciemnej piwnicy więc tnę przed schowaniem na tyle by się tam zmieściły a to oznacza,że mocno.
Kwiatki pojawiają się na końcach pędów,więc im więcej nowych przyrostów tym więcej kwiatów.
Żarłoczna roślina,traktuję ją podobnie jak burgmansie.Co 3 dni nawóz płynny do kwitnących.

Przez zimę podlewam sporadycznie,byleby nie przesuszyć bryły korzeniowej.
Wiosną przesadzam do nowej ziemi,(niekoniecznie do nowej donicy)obficie podlewam a po m.więcej tygodniu zaczynam zasilanie nawozem do roślin kwitnących.

Zdarzył się moment,że myślałam,że to koniec przygody z S.rantonennetii ale wyszłyśmy z tego zwycięsko...
To była wiosna 2014 roku.


<< Wstecz



Żyworódka pierzasta (Kalanchoe daigremontiana)





Żyworódka posiada wiele nazw, w tym briofilum, Bryophyllum, madagaskarska roślina zielna lub krzew pochodzi z rodziny gruboszowatych. Ze względu na jej walory lecznicze powinna znajdować się w każdym domu. Można używać (wewnętrznie i zewnętrznie) w formie okładów z liści, soku, soku konserwowanego spirytusem. Posiada szersze zastosowanie lecznicze niż wszystkim znany aloes. Zawiera duże ilości witaminy C, mikro- i makro elementy tj.: mangan miedź, selen, glin, krzem, potas, wapń, żelazo. Roślina lecznicza działająca bakterio-, grzybobójczo. Wykazuje właściwości regenerujące, przeciwzapalne i immunostymulujące. Nowe rośliny rozwijają się z licznych, malutkich roślinek przybyszowych odpadających z liści. Jest ro roślina mało wymagająca lubiąca słoneczne stanowiska. Roślina osiąga wysokość do 1 m. Pochodzenie: Afryka.
Zastosowanie lecznicze:
- angina, katar
- zapalenie spojówek
- trudno gojące się rany
- kurzajki, grzybice
- stany zapalne, stłuczenia
- odleżyny, wrzody
- swędzenie skóry
- stabilizuje poziom cukru
- na zmęczone stopy
- przykry zapach stóp
- zgaga, przykry
- zapach z ust (mimo zadbanych zębów)
- bóle głowy, bóle reumatyczne
- egzemy, obrzęki
- trądzik, liszaje
- oparzenia, ukąszenia
- paradontoza, nadwrażliwe dziąsła.

Żyworódka wąskolistna


(Kalanchoe tubiflora)

Żyworódka (Kalanchoe ) - to sukulent,pochodzi z rodziny gruboszowatych.
Tak też ją uprawiam :
w ziemi raczej piaszczystej,w pełnym słońcu na balkonie,podlewam umiarkowanie,
ale podlewam raczej regularnie .
Zauważyłam,że lepiej rośnie jak nie bywa zbyt długo przesuszana.
Na ogół rośnie na pędach skierowanych prosto w górę i też tak ślicznie wygląda,
ale moja zimę spędziła ustawiona na"współlokatorskiej kwaterze" w wielkiej donicy z dracenami,
więc chyba jej żywotność sprawiła,że zaczęła się pokładać i wyginać do światła.
Stała się rośliną zwisającą.Ma to również swój urok.

Wysiałam ją z nasion,ale ma tę " zaletę",że
gubi te drobniutkie roślinki, którymi jest upszczona,
a one się błyskawicznie ukorzeniają...
Można mieć w krótkim czasie nawet 'milion' sadzonek żyworódki.









Kwitnienie wyrośniętych pędów na zimowej kwaterze


<< Powrót do Kaktusy i sukulenty
<< Powrót do SPISU roślin
<< Powrót do strony głównej
szablon wykonany przez TYLER. Wsparcie techniczne bloga WebLove.PL