Oleander (Nerium)
Pochodzi z rejonu basenu Morza Śródziemnego.W naszej uprawie to roslina tarasowa,ktora dobrze znosi temperatury nawet ok. 0*C.Od połowy maja do października na wierzchołkach pędów rozwijają się pachnące migdałami kwiaty zebrane w małe bukieciki w wielu kolorach (różne odcienie różu,białe,żółte,łososiowe).
Odmiany o kwiatach pojedynczych kwitną lepiej i wcześniej,odmiany o kwiatach pełnych należy chronić przed deszczem.
Oleander dorasta nawet do 4m i może mieć formę krzewu lub drzewka.
Jest rośliną trującą ,dlatego należy bardzo uważać przy jego uprawie,zwłaszcza gdy w domu są małe dzieci i szczególnie przy pobieraniu sadzonek.
Oleander to roślina słońca i powietrza.
Przy braku odpowiedniej ilości światła marnieje,nie wytwarza liści i nie kwitnie.
W mieszkaniu musi być uprawiany w zależności od wielkości na słonecznym parapecie lub przy południowym oknie.
Jednak zdecydowanie lepiej będzie się rozwijał wystawiony na taras lub do ogrodu,co można zrobić już w kwietniu,czyli po ustąpieniu długotrwałych przymrozków,odpowiednio go przystosowując do pobytu na powietrzu.
Wystawiamy go przez ok.tydzień na pełne słońce od pierwszego 1-2 godzinnego pobytu i stopniowo wydłużając ten czas.
Zimowanie
Na powietrzu oleander może pozostać do nadejścia mrozów.Pierwszy delikatny przymrozek,nawet do -5*C i opady śniegu nie są dla niego groźne,ale w takim momencie wnosimy go do pomieszczenia.
Powinno ono być chłodne,najlepiej o temperaturze ok.5-10*C,choć niekoniecznie musi to być pomieszczenie bardzo jasne.
Dobrze zimuje nawet w garażu z ograniczonym dostępem światła.
Rzadko go podlewamy, dopiero gdy ziemia lekko przeschnie i zawsze z podstawki usuwamy (zimą)nadmiar wody.
Często wietrzymy zimową kwaterę oleandra.
Zdecydowanie źle znosi pobyt zimą w ciepłym mieszkaniu.
Wysoka temperatura zimowania i suche powietrze wpływają niekorzystnie na późniejsze kwitnienie oleandra,bywa również atakowany często przez szkodniki i choroby co może być powodem nawet utraty rośliny.
Podłoże,przesadzanie,rozmnażanie
Najodpowiedniejszą mieszanką ziemi dla oleandra jest zwykła,uniwersalna ziemia do roślin,wzbogacona gliną i kredą. Oleander bowiem lubi zasadowy odczyn ziemi.Nie znosi torfu.
Młode okazy przesadzamy co 2-3 lata do doniczki większej o 2 rozmiary,a starsze możemy przesadzać co 3-4 lata zmniejszając bryłę korzeniową lub wymieniamy tylko górną warstwę podłoża.
Oleander rozmnażamy łatwo poprzez sadzonki zielne,które najlepiej pobrać wiosną lub wczesnym latem.
Powinny mieć one ok. 10-15 cm długości,dolną część pozbawiamy liści,koniec zanurzamy w naczyniu z wodą i po 2-3 tygodniach pojawiają się korzenie.Wtedy sadzimy do donicy z odpowiednim podłożem.
Podlewanie
Oleandra podlewamy wodą o temperaturze otoczenia.
Podlewamy po lekkim przesuszeniu podłoża.
Podlewamy obficie, ale tylko w upalne dni.
Jest to jeden z warunków utrzymania krzewu w dobrej kondycji i zachowania jego ozdobnego wyglądu.
Nie należy dopuścić do przesuszenia ani do zalania bryły korzeniowej,co w naszych warunkach uprawy -doniczkowej- bywa podstawowym błędem uprawy.
Oleander lubi wilgotne podłoże ale nie bagienne,nie może więc w podstawce zalegać woda.
Należy raczej zadbać o dobranie właściwego rozmiaru donicy,w której uprawiamy krzew by nie dopuścić do przerostu bryły korzeniowej.
Przesuszony zrzuca kwiaty i liście,choć po podlaniu,za jakiś czas ponownie się zazielenia.
Obfite podlewanie szczególnie podczas pochmurnych dni,może prowadzić do zanikania korzeni,wpływa również na podatność krzewu na choroby grzybowe.
Nawożenie
Oleander należy o krzewów o wysokich wymaganiach pokarmowych.
Każdej wiosny w celu dostosowania podłoża do jego wymogów dostarczamy jemu garść węglanu wapnia (dolomitu).To podstawa.
Ponadto z chwilą podjęcia wegetacji rozpoczynamy nawożenie stosując od kwietnia do września, co 7-10 dni nawozy do roślin kwitnących.
W zakresie doboru nawozów,proponuję skorzystać z wiadomości ze strony
Vitroflory
Nie należy przeciągać okresu nawożenia oleandra,ponieważ dłuższe jego zasilanie powoduje,że zimą nadal tworzy pędy i się znacznie osłabia.
Aczkolwiek oleandry są tolerancyjne na zasolenie to znakomite efekty przynosi jego nawożenie dolistne.
Przycinanie
Wiosną możemy skrócić ok.1/3 pędów,szczególnie u młodych egzemplarzy,spowoduje to korzystne zagęszczenie krzewu.
Oleander wytworzy wówczas dużo rozgałęzień,na końcach których,pojawią się w dużych ilościach choć z lekkim opóźnieniem w stosunku do nie ciętych pędów,kwiaty.
U starszych okazów wycinamy jedynie pędy chore lub ogołocone z liści.
Po kwitnieniu,bez względu na wiek oleandra,usuwamy ogołocone kwiatostany.
Zagrożenia
Oleandry często są atakowane przez tarczniki i wełnowce.
W każdym takim przypadku gdy spostrzeżemy na liściach lub łodygach brązowe tarczki lub kłaczki wyglądające jak wata,należy bezzwłocznie zastosować w postaci oprysku lub zagłębiony w podłożu doglebowy środek owadobójczy (np. Provado Combi Plus,Tarcznik).
Nadmierne zrzucanie liści,zawiązków kwiatowych,gnicie,zanikanie korzeni czy obumieranie roślin to głównie efekt niewłaściwego podłoża w jakim uprawiamy krzew.
Podłoże to nie powinno zawierać torfu.
Oleandry są atakowane również przez choroby grzybowe,zarówno podczas sezonowej uprawy na powietrzu ale głównie podczas ich zimowania.
Chłód w zimowej kwaterze i nadmierna wilgotność ziemi czy pędów w zamkniętych pomieszczeniach czyni je podatnymi na grzyby.
Powodują też plamistość,żółknięcie,opadanie liści lub zamieranie całych pędów oleandra.
To również wymaga naszej interwencji w postaci oprysku a także podlania ziemi w doniczce środkiem chemicznym przeznaczonym do zwalczania chorób grzybowych.(np.Amistar)
3.06.2016
W sezonie 2016 pierwszy kwiat pokazał oleander jasno różowy
<< Oleander (Nerium) Cz. 2
<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do Spisu roślin
