Menu/belka

16 kwietnia 2018

Pelargonie - wiosna 2018(1)


- 16.04.2018 -

Rozpoczynam sezon 2018 w nie najlepszym stanie emocjonalnym
Bardzo ładnie przezimowały niektóre z moich pelargonii,
tylko te,które ukorzeniałam latem ubiegłego roku i
które jako maluchy otoczyłam specjalną troską.
Mimo to nie uchroniłam ich przed inwazja mszycy,
kilka dni temu przybyły nie wiadomo skąd.
Mateczniki na zimowisku mają się ...kiepsko,
nad czym ubolewam,bardzo ubolewam.
Zastanawiam się jak podejść do mojego kolekcjonowania pelargonii,
skoro miejsca w mieszkaniu nie mam zbyt wiele.
Parapety zimą przepełnione do maximum i efekty zimowania
nie są budujące.
Wczoraj wystawiłam już moje kwiatki na balkon,
spędziły tam noc i mają się dobrze.
Jeśli nadejdą przymrozki będę je zabezpieczać lub
tylko nakryję je włókniną.

Część z nich tnę na bieżąco i ukorzeniam.
Chciałabym uchronić przed zgubą te,które przetrwały trud zimowania.
Chciałabym też odzyskać niektóre z utraconych ale,
zobaczymy jak to będzie,co się uda.

- Chelsea Gem -

- Salmon Confetti -



- Queen of Denmark -


- Aunty Pam-



- Pixi Rose-


- Fireworks Scarlet-


- Vectis Snow-


- Joann Hodgson'-




- Ursula Key'-




- Mangle's Variegated -


- 19.04.2018 -
Każdego dnia przybywa kwiatków.
Choć to pojedyncze i bardzo mikre kwiatuszki to i tak cieszą mnie niezmiernie.













<< Powrót do strony głównej


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

szablon wykonany przez TYLER. Wsparcie techniczne bloga WebLove.PL