Hoya parasitica 'Lao'

- 20 czerwca 2016 -
Dopadł ją przędziorek,udało mi się pobrać sadzonkę,którą całkiem niedawno wsadziłam w podłoże.
Mam nadzieję na pomyślne zakończenie sprawy.





<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do SPISU hoya

Hoya imperialis red

- 20 czerwca 2016 -
To był trudny czas dla hoi i dla mnie.
Przyjechała chora,robiłam wiele by zachować ją w stanie jak wyżej,
nie udało się.
Ale tragiczna sadzonka podjęła współpracę i dziś mogę powiedzieć,że rośnie.



<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do SPISU hoya

©Plagi egipskie w kolekcji hoi. Miseczniki

Tutaj opisałam zdarzenie.
Odkryty atak przędziorków na moją młodą kolekcję .

Przy okazji przeglądu,oprysku i izolacji niektórych donic odkryłam kolejny problem.
Miseczniki na liściach młodej Hoya quinquenervia
Na szczęście to zaledwie kilka łusek na spodniej stronie liści ale jednak to kolejny szkodni w mojej kolekcji.
Zmyłam spirytusem,odizolowałam i mam nadzieję,że w tym przypadku uda się uniknąć chemii.

©Plagi egipskie w kolekcji hoi.Przędziorek

Zdarzyło się

Miałam wrażenie,że to jakiś zastój w wegetacji.
Tymczasem okazało się,że to atak przędziorka.Makabra wrrr... ale w jakże dziwnej wersji,jakże dziwacznych objawach.
Sama bym nigdy na to nie wpadła skądże.
Nie było żadnych pajęczynek,żadnych żyjątek na spodzie liści,żadnych śladów ani oznak niebezpieczeństwa jak np więdnięcie liści czy opadanie. NIC alarmującego,wszystko normalnie na pozór ale kiedy zabrałam się wczoraj za przegląd moich hoi oniemiałam...


Użyłam natychmiast preparatu ABC czyli Nissorun 050 Ec.
I znowu z pomocą przyszła dyskusja koleżanek na forum z której wynika,że skuteczna walka z tymi szkodnikami to stosowanie dwu różnie działających preparatów.Użyty w/w preparat zwalcza wszystkie stadia rozwojowe tego szkodnika z wyjątkiem osobników dorosłych. Wskazany jest jeszcze np Magus,działający na dwa ruchome stadia rozwojowe przędziorka.
Wojna wypowiedziana ale na efekt trzeba poczekać.
Jestem zmartwiona sytuacją,bo moja kolekcja jest bardzo młoda,nie mam możliwości sporządzenia sadzonek w celu jej reprodukcji.
Uff ... walczymy zatem.

Ale to nie koniec,plagi to plagi musi być ich więcej ....

Hoya lacunosa 'Cikidian Java'

H.lacunosa Cikidian Java Lacunosa




- 20 czerwca 2016 -


<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do spisu Hoya

Hoya diversifolia

Hoya diversifolia




- 20 czerwca 2016 -



<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do spisu Hoya

Hoya lacunosa „Snow Caps”

- 20 czerwca 2016 -
Bardzo żałuję,padła po zimie.

<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do spisu Hoya

Madame Salleron

Pachnąca,variegata.
Liście okrągłe,ząbkowane,cienkie w porównaniu z innymi pelargoniami.
Rozkrzewia się w sposób nietypowy dla pelargonii,tworzy liczne rozłogi,rozrasta się szybko.
Prawdopodobnie nie kwitnie.
Za to doskonale sprawdza się jako wypełniacz skrzynek,donic czy też jako obramowanie rabaty.


- 28 czerwca 2016 -

Z trudem ale przezimowałam ją a nawet udało mi się podzielić kępkę,
utworzyć nowe sadzonki,które już rozrastają się.





Często spotykam informację o kwitnieniu tej karłowej pelargonii.
Ja,mimo uprawy jej przez kilka lat, nie miałam takiego szczęścia i
jak sądzę raczej mieć nie będę.
Z wypowiedzi wielkiej kolekcjonerki i znawczyni pelargonii,Gwen Ward
będącej jednocześnie mocno zaangażowaną w działaniu na rzecz geranium
(np. Pelargonium and Geranium Society, )
wynika,iż ten rodzaj pelargonii nie kwitnie !

Została wprowadzona do uprawy w epoce wiktoriańskiej w 1877r.
i wykorzystywana do obsadzania jako obrzeże ówczesnych formalnych nasadzeń.
To co się przypisuje 'Madame Salleron' pojedynczy kwiat w kolorze ciemnego łososia,
to podobna jej pelargonia i nazywa się „Litlte Trot”.
Madame Salleron może mieć kwiat pojedynczy,może też mieć inna krótka nazwę,
ale więcej przeczytasz tutaj

- 20 maja 2023 r. -
Choć pelargonia ta nie kwitnie, nie rośnie na wysokość i nie jest łatwa w uprawie - bardzo ją lubię i
staram się różnymi sposobami, mieć ją w swojej kolekcji.
W tym roku zamierzam ją rozsadzic na wiele sadzonek i zadbać by się rozrosły
Czy się uda ? Trudno powiedzieć dziś... lato dopiero przed nami

>> Powrót do strony głównej

Hoya lacunosa ' Eskimo' mutant form

- 20 czerwca 2016 -
Rosną razem w jednej doniczce H.lacunosa Eskimo i Mutant form.
Mutant jest 'trudniejszy' w uprawie ale rośnie.


<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do spisu Hoya

H. macrophylla albomarginata

Po 10-ciu dniach od posadzenia wypuściła liść.
Cieszę się,że ją mam wreszcie w dobrej kondycji.
Obym jej zapewniła właściwe warunki uprawy.
Stoi na południowym balkonie w towarzystwie H.multiflora i pelargonii.
Mamy wyjątkowo upalne lato,temperatury od ponad miesiąca siegają nawet 36*C, więc na balkonie jest jeszcze cieplej.
Chwilami mam wrażenie,że to piekarnik.
Nasuwa się wniosek,że odpowiada jej taka temperatura,ten skwar.
Nie wystawiam jej jednak na bezpośrednie działanie promieni słonecznych.
Wyczytałam również,że nie należy przesadzać z nawożeniem jej nawozem z dużą zawartością azotu (N),
gdyż wówczas traci naturalne wybarwienie.






- 11.05.2016 -




- 20 czerwca 2016 -
Czekam na roślinę... dorosłą.
Bardzo mi się podoba i nawet rośnie przyzwoicie.


<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do spisu Hoya

Hoya Sp. Jasper Blink

Zakupiony dwuliściowy pęd od 5 08.2015 moczy się w wodzie z nadzieją na szybkie korzenie.
Jak dotąd,(mija 10 dzień) pojawiły się już typowe zgrubienia zapowiadające pojawienie się korzeni.



- 20 czerwca 2016 -




- 5.10.2019 -





<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do spisu Hoya

Hoya fitchii

Zakupiłam 2 węzłowy pęd do samodzielnego ukorzenienia.
Przyjechał do mnie 5.08.2015.
Dzisiaj - po upływie 10 dni - już mogłam roślinę posadzić do doniczki.
Bardzo szybko wytworzyła korzenie i jak czytam w sieci jest to wyjątkowo szybko rosnąca hoya.
Oby i u mnie tak się spisywała.Liczę na to.
Będę relacjonować na bieżąco przebieg jej wegetacji.


- 20 czerwca 2016 -
Bardzo ładnie rośnie i ma śliczne liście.

<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do spisu Hoya

©Choroby roślin doniczkowych

Choroby powszechnie występujące.
Tak na prawdę nie da się uniknąć chorób u naszych podopiecznych ale prawidłowo pielęgnując je możemy to ryzyko zmniejszyć do minimum.
Nieodpowiednie warunki uprawy mogą wywoływać wystąpienie grzybów chorobotwórczych np.
rdze,pleśnie,mączniaki.
Objawy chorobowe u roślin powodują również szkodniki.

ŻÓŁKNIĘCIE i OPADANIE LIŚCI
Żółknięcie i opadanie liści - może być spowodowane zasuszeniem lub nadmiernym podlewaniem roślin.
Objawy rośliny zasuszonej to stwierdzenie po wyjęciu rośliny z donicy,że ziemia jest sucha,rozpylająca się a korzenie wyschnięte.Ratując roślinę należy zanurzyć donicę na 1 - 2 doby w letniej wodzie a potem odsączyć,usunąć martwe korzenie i wsadzić do nowej ziemi.
Objawy rośliny zalanej to brak wigoru,często więdną i mają liście jasnozielone lub żółtozielone,które w dalszej kolejności zrzucają.Prowadzi to do zamierania korzeni wskutek braku wystarczającej ilości tlenu.
Czasami liście i pędy pokrywają się brunatnymi lub czarnymi plamami lub ich korzenie i podstawa pędu czernieją i gniją wskutek wtórnego porażenia przez patogeny uaktywniające się na skutek zwiększenia wilgotności gleby.

RDZA LIŚCI:
Objawy:
Na górnej stronie liści występują jasnozielone lub jasnożółtawe okrągławe plamy o średnicy kilku mm. Na spodniej stronie liścia powstają w tych miejscach,również kilkumilimetrowe jasnopomarańczowe zgrubienia.Czasem zgrubienia te przybierają kolor czekoladowy a u chryzantem nawet białawy.
Są to skupiska zarodników,które w dalszej fazie rozwoju zaczynają pylić.Najmniejszy podmuch powietrza przenosi zarodniki na sąsiednie rośliny.
Z roślin domowych najczęściej chorują na rdzę liści fuksje i pelargonie.
Porażone liście należy usunąć a roślinę opryskać 2-3 razy co 7 dni np.środkami
Amistar, Baymat AE, Euparen Multi lub biopreparatami Biochicol lub Biosept.

SZARA PLEŚŃ
Najczęściej choroba zaczyna się na na dolnych liściach.Pojawiają się wówczas brązowe,wodniste plamy,które powiększają swoje rozmiary.W dalszej fazie choroby pędy zaczynają gnić i pojawia się na nich szary,pylący nalot grzybni z zarodnikami. Choroba obejmuje też pędy i kwiaty,szczególnie po obfitych deszczach.
Szara pleśń może zaatakować praktycznie wszystkie gatunki roślin.
Zapobieganie tej chorobie polega na odpowiednim,niezbyt obfitym podlewaniu.Donice z roślinami powinny stać w przewiewnym miejscu.Porażone liście i kwiaty należy usuwać,a pozostałe opryskiwać środkami ochrony roślin np:
Teldor (0,1 %) lub Euparen Multi (0,2%), Sumilex 500SC (0,15%), Topsin 500 SC (0,1%)

MĄCZNIAK RZEKOMY
Zwykle na spodniej stronie blaszki liściowej pojawia się białoszary lub szarofioletowy,pleśniowaty nalot grzybni z zarodnikami,któremu od strony górnej w tych samych miejscach towarzyszą początkowo bladozielonkawe lub bladożółtawe, później brunatniejące plamy.Porażone liście przeważnie ulegają silnym zniekształceniom.Choroba opanowuje także łodygi,szczególnie w partiach wierzchołkowych z kwiatostanami włącznie.Liście i pędy stopniowo zasychają,a rośliny przeważnie giną.Choroba szczególnie szybko się szerzy przy wyższych temperaturach i dużej wilgotności powietrza.
Praktycznie nie ma rośliny na której ta choroba nie mogłaby wystąpić.
Mocniej porażone liście trzeba usunąć,resztę opryskać następującymi środkami 2-3 razy co 5-7 dni:
Miedzian 50 WP (0,2%), Dithane M45 80 WP (0,1%), Amistar 250 SC (0,1%), Folicur Multi 50 WG (0,2%)

MĄCZNIAK PRAWDZIWY
Na liściach(prawie zawsze na wierzchniej stronie),pędach,pąkach kwiatowych pojawia się biały lub białoszary mączysty nalot w postaci nieregularnych plam,które w miarę postępu choroby łączą się ze sobą.Roślina przestaje rosnąć,liście się zniekształcają. Przy silniejszym porażeniu plamy brunatnieją,a liście obumierają.
Jest to choroba najczęściej atakująca rośliny gruntowe,ale w sprzyjających okolicznościach wystąpi również na roślinach pokojowych.Najczęściej można się jej spodziewać na: begonii,cissusie,gerberze,hortensji,kalanchoe,róży, sępolii i starcu.
Silniej porażone liście musimy usunąć,roślinę opryskać 2-3 krotnie co 5-7 dni stosując przemiennie:
Amistar 250SC(0,1%),Euparen Multi 50WP(0,2%),Nimrod 250EC(0,2%)lub biopreparaty Biochikol 020PC(1%),Biosept 33SL(0,1%)

ZGNILIZNA BAKTRERYJNA
Rośliny najbardziej podatne to wszystkie rośliny cebulowe i bulwiate.Oprócz nich choroba może zaatakować aglaonemę, diffenbachię,dracenę,fatsjobluszcz,yucę,kalanchoe,kaladium,kaktusy,kordylinę,marantę,nolinę,poinsecję,sagowce,storczyki,wężownicę.
Początkowo niewielkie,szarobrązowe,zagłębione plamy na powierzchni bulwy,rozszerzające się następnie w głąb i wszerz.Bulwy są miękkie,wypełnione szarą,cuchnącą masą.Na podstawie pędu pojawiają się wodniste,ciemnobrązowe,szybko powiększające się plamy.Wyczuwalny jest nieprzyjemny zapach.Liście żółkną,więdną i cała roślina szybko ginie.
Należy unikać nadmiernego zagęszczenia roślin i ich zalewania.Chore rośliny usuwać i palić a pozostałe opryskiwać stosując Biochikol 020 PC(2,5%), Biosept 33 SL (0,1%),Miedzian 50 WP (0,15%).
Najskuteczniejszym sposobem zapobiegania chorobie jest zaprawianie cebul przed ich posadzeniem do ziemi.