Zawsze od lat gościły na nim pelargonie, w tym sezonie są jeszcze surfinie,petunie i inne kwiatuszki.
Jest tłok.
Lubię taki tłok.
Początek sezonu na balkonie był taki
Potem było tylko gorzej :)
Oczywiście wszedzie gdzie sie pojawiłam,pojawiały się tez doniczki i skrzynki z kwiatami.
Moje szaleństwo ma swój urok. Miło teraz jest posiedzieć wśród kwitnących a często też pachnących kwiatów.Rodzina spędza weekendowe wieczory w ogrodzie, ja częściej na balkonie. Skubię ,podlewam,doglądam.Po prostu grzebie w ziemi bo to lubię. :)
Piękne kwiaty, jedna z piękniejszych pasji :)
OdpowiedzUsuń